Z małym opóźnieniem, ale jednak, publikuję podsumowanie 2015 roku. Kolejnego roku pełnego wyzwań i niespodzianek. Kolejnych 12 miesięcy, które mogłam dzielić z Państwem podczas wizyt, imprez, a czasem zwykłych spotkań.
Ten rok był pełen przeobrażeń i zmian, choć mam nadzieję, że to, co najważniejsze się nie zmieniło: że moja praca, którą uwielbiam, niezmiennie Wam pomaga i sprawia przyjemność.
Śmiały początek W styczniu do Piękności Dnia dołączyła Marta Nowinowska. Bardzo długo szukałam kogoś, kto będzie umiał współtworzyć ze mną jakość i atmosferę gabinetu. A jako, że staram się uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych i żadnych wyzwań się nie boję, zostałam sponsorem płyty zespołu Generał Stilwell „Claudia w Essen”.
Marzec, to oczywiście Dzień Kobiet, było mi miło spotkać się z Paniami podczas kameralnej imprezy, na której dietetyk dał nam kilka cennych porad i zmierzył ilość tkanki tłuszczowej (tylko dla odważnych;)).
Ku lepszemu Rok 2015 był rokiem inwestycji w gabinet. Jestem bardzo dumna z powiększenia oferty kosmetyków do pielęgnacji domowej (aż o tyle, że musiałam kupić nową gablotę żeby się pomieściły). Dzięki temu mogę Wam zaoferować pełną gamę kosmetyków do pielęgnacji także poza gabinetem.
Przykładam dużą wagę do tego by kosmetyki, metody i sprzęt, na którym pracujemy były nowoczesne, ale także o sprawdzonej jakości, dlatego kupiłam maszynę do mikrodermabrazji kordunowej, zabiegu z którego wielu z Was korzysta.
Nowe kierunki Lato i wczesna jesień upłynęły mi przy intensywnych pracach nad zmianą logo, strony internetowej i całej identyfikacji wizualnej gabinetu. Podjęłam szereg trudnych decyzji i wiele razy się wahałam, ale, gdy patrzę na to z dzisiejszej, perspektywy – nie żałuję! W gabinecie odbyła się też sesja zdjęciowa, w której wzięli udział pani Krystyna, Basia, Marzenka i Mariusz – moi stali klienci. Piękne zdjęcia, które wtedy powstały możecie podziwiać na stronie, Facebooku, ale także w folderach czy plakatach, które zostały zaprojektowane i wydrukowane. Do tej pory zbieram jeszcze pochwały od Was, bo materiały i zdjęcia podobają się po prostu wszystkim!
Byłam także dumna wspierając nagrodami Mistrzostwa Dziennikarzy i Rzeczników Prasowych oraz Bal Sylwestrowy w Teatrze Wyspiańskiego w Katowicach. A w grudniu zdecydowałam się na promocję w sklepie AD Loving Home w Katowicach (kiedyś Almi Decor), która cieszy się takim powodzeniem, że postanowiłam kontynuować ją także w styczniu.
A postanowienie noworoczne? Nie przestawać chcieć więcej i kochać to, co robię.
Chciałam Wam podziękować za wsparcie, troskę i życzliwość, których wielokrotnie doświadczyłam z Państwa strony.
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies.